Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2017

Inspiracja podczas zakupów w sklepie spożywczym.

Szanowni Czytelnicy, Dzisiaj opowiem trochę o pewnej książce, którą nabyłam przez przypadek. Tak się złożyło, że jakiś czas temu umówiliśmy się z mężem na zakupy spożywcze w jednym z dużych sklepów. Ponieważ byłam w drodze a mąż jadł obiad to umówiliśmy się, że ja pójdę do sklepu sama i pooglądam sobie książki w dziale książkowym a mąż w tym czasie spokojnie dokończy obiad i dołączy do mnie w sklepie. Kocham książki, uwielbiam je oglądać a jeszcze lepiej czytać i zawsze czytam kilka jednocześnie. W dziale książkowym spędziłam sporo czasu bo jakoś pobyt męża w domu się przedłużał. Co mogło się skończyć marnie (bo wybrałam przez ten czas kilka książek, które miałam ochotę kupić). Jednak z próby wyszłam zwycięsko i kupiłam tylko jedną książkę ale co to za książka. Kolorowa, apetyczna i niezwykle inspirująca. Nazywa się "Cukiernia kosmetyczna" a autorką jest Adriana Sadkiewicz, która prowadzi swojego bloga. Próbuje śledzić inne blogi ale z braku czasu różnie mi z tym idzie i ...

Pierwszy decoupage?

Szanowni Czytelnicy, Już dawno zainteresowała mnie technika decoupage'u. Taka zamiana zwykłych przedmiotów w artystyczne cudeńka. Postanowiłam wypróbować i ja. Kupiłam zestaw startowy Stamperia- 3 małe buteleczki z farbą jako Primer, klejem Colla Vero- (podobno specjalnym do chusteczek) i lakierem (Vernice Protettiva). Pudełeczko, które chciałam ozdobić pochodzi jeszcze z wakacji. Najpierw musiałam je dobrze wygładzić. Użyłam do tego... pilniczków do paznokci i polerek (nie miałam nic innego pod ręką) i tarłam te pudełko długo. Tarłam i tarłam i w końcu miałam dość. To co się dało wygładzić to się dało a reszta została krzywa. Należy dodać, że pudełko było z odzysku i były w nie zapakowane buteleczki z miodem i sokiem z jakieś rośliny. Było krzywo sklejone i w niektórych miejscach wystawał klej, więc wygładziłam jak się dało. Oto nieozdobione pudełko. Widać jak krzywe i poszarpane są krawędzie. Potem pomalowałam białą farbą i była to najłatwiejsza czynność. Kolejny et...

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku 2017

Szanowni Czytelnicy, To mój pierwszy post w Nowym Roku zatem chciałam Wam życzyć wszystkiego dobrego i żeby chciało się szukać nowych pomysłów i je realizować. Ponieważ wiele osób chwali się choinkami to i ja się pochwalę. Pierwsza to główna, wiszą na niej różne bombki ale też i robione przeze mnie i przez mojego syna: Może dopatrzycie się tam bałwanków z filcu i kulek styropianowych a może papierowych bombek a i materiałowe też się znajdą. Jako że udało się też zdobyć i gałązki to mam w przedpokoju inną choineczkę: Wiszą na niej ozdoby z koralików: gwiazdki, mikołaj, aniołki robiłam z maleńkiej książeczki Ingrid Moras, "Gwiazdki z koralików na Boże Narodzenie" za to laleczki już według własnego pomysłu albo raczej według resztek koralików, które mi zostały. W lustrze widoczna kapliczka tkana przez moją mamę z Chrystusem rzeźbionym przez mojego tatę. Szopkę noworoczną też mamy i obok niej jeszcze jedna choinka. Szopka to dzieło mojego taty ale choinka ju...