Szanowni czytelnicy,
Czerwona to zwykły T-shirt, który trzeba było odchudzić i wyprofilować na bardziej kobiecy.
Postaram się odpowiedzieć na pytanie w tytule. No więc co zrobić z koszulkami na które nie możemy już patrzeć a żal wyrzucić? Po prostu pociąć je. A pomysł wzięłam od Red Lipstick Monster. Zrobiła fantastyczny film na temat przerabiania koszulek pod tytułem: DIY: przerób nudną koszulkę!
Postanowiłam, więc, że i ja spróbuje swoich sił. Na pierwszy plan poszła zielona koszulka.
Wersja grzeczna:
Wersja niegrzeczna. Na płasko nie widać jak pięknie wygląda i układa się kiedy ją zakładam. Naprawdę opłacało się ciąć :) Oprócz boków nacięłam jeszcze rękawy.Czerwona to zwykły T-shirt, który trzeba było odchudzić i wyprofilować na bardziej kobiecy.
Trochę mi krzywo wyszły wiązania z boku ale cóż, to był pierwszy raz :) Rękawy też przycięłam bo były takie nudne.
Wersja oryginalna :
i wersja po przeróbce:
Po zielonej bluzce na zdjęciach nie widać aż takiej zmiany. Natomiast przy drugiej bluzce jest taka różnica, że mam wrażenie jakby to były dwie inne bluzki. To niesamowite, że tylko samymi nożyczkami, zupełnie bez szycia, można tak zmienić ubranie.
Wersja oryginalna :
i wersja po przeróbce:
Po zielonej bluzce na zdjęciach nie widać aż takiej zmiany. Natomiast przy drugiej bluzce jest taka różnica, że mam wrażenie jakby to były dwie inne bluzki. To niesamowite, że tylko samymi nożyczkami, zupełnie bez szycia, można tak zmienić ubranie.
Komentarze
Prześlij komentarz